Blankiet PIT-37 związany jest z wszystkimi przychodami osiąganymi oraz rozliczanymi przez płatnika (np. pracodawcę). Jeżeli dochodzi do zawarcia umowy lub dokonania czynności, z tytułu których trzeba rozliczyć się samemu, wtedy nie korzystamy z tego dokumentu. Jest to typowa deklaracja, jaką składa zatrudniony, zleceniobiorca bądź inna osoba, za którą zaliczki na podatek powinien obliczyć płatnik (dla przykładu chlebodawca, zleceniodawca, itd.).

Wielu z nas z pewnością pamięta długie ogonki ustawiające się na poczcie w ostatnim dniu składania deklaracji skarbowych. Teraz zamiast poczty, większość osób wybiera program do złożenia pit 2015. Dzięki możliwości przekazywania dokumentów pit online 2015, kolejki zmniejszyły się, zaś my nie musimy nawet opuszczać domku, ażeby dopełnić formalności ze skarbówką. Zysków jest jednakże więcej, zwłaszcza jeśli rozliczenia podatku nie zlecamy do biura (InOffice - biura do wynajęcia warszawa) rachunkowego, tylko sporządzamy je na własną rękę. Program pit 2015 prowadzi nas praktycznie za rękę. Podpowie, które dane jak też gdzie należy wprowadzić, oraz zweryfikuje, czy wszystkie nieodzowne pola zostały przez nas prawidłowo wypełnione. Minimalizuje to ryzyko popełnienia błędu, co mogłoby skutkować koniecznością składania korekty zeznania i rzecz jasna stresującym kontaktem z urzędem skarbowym.

Pamiętaj, im prędzej poślesz e-deklarację pit-37, tym rychlej otrzymasz zwrot podatku! Decydując się na wysłanie deklaracji on-line, unikniemy jednego z częstych błędów. Przez wiele lat podatnicy wysyłający zeznania pocztą zapominali o podpisie. W wypadku deklaracji przesyłanych elektronicznie podpis jest zbyteczny. Zamiast tego, w celu weryfikacji podatnika wystarcza podać sumę przychodu z oświadczenia składanego w uprzednim roku, zaś po posłaniu oświadczenia odebrać e-mail z UPO, będącym dowodem na to, że złożyliśmy deklarację finansową w terminie.

Pod koniec czasu składania rocznych deklaracji swoje zeznania podatkowe wysyła mnóstwo osób. Jeśli przypada nam zwrot, trzeba na niego poczekać dłużej. Im wcześniej więc poślemy nasz PIT, tym rychlej otrzymamy zwrot nadpłaconego podatku. A jeśli będziemy zmuszeni dopłacić, to warto przedtem poznać sumę, o jaką zasilimy konto urzędu podatkowego i stosownie zaplanować ją w budżecie domowym. Sam formularz możemy rzecz jasna wysłać w późniejszym terminie.